niezdarny, niepoukładany i marudny
Sam Adaś już na wstępie książki przedstawia się jako postać niezdarna. Przyznaje, że zanim trafił do Akademii Pana Kleksa, miał gliniane ręce, spóźniał się do szkoły i nigdy nie mógł zdążyć z odrabianiem lekcji.
Stwierdza również, że wszystko upuszczał na podłogę a szklanki i spodki same pękały na jego widok. Na domiar złego ubrudził kiedyś atramentem obrus, parę spodni oraz kostium mamy. Wtedy to właśnie jego rodzice postanowili oddać Adasia na naukę i wychowanie do Akademii Pana Kleksa.